PLACUSZKI Z KABACZKA z domowym gzikiem

Powiem szczerze, że takie placuszki nie dość, że pierwszy raz robiłam, to pierwszy raz jadłam placuszki z kabaczka. U nas w domu mama robiła placki z ziemniaków i cukinii, z kabaczka jeszcze nie było.

Placuszki wyszły przepyszne, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku, pycha. Do placuszków przygotowałam domowy gzik, w tym połączeniu smakują GENIALNIE!

Do przygotowania placuszków potrzebujesz:

1 kabaczka

3 jajka

1 czerwoną cebulę

2 ząbki czosnku

2 łyżki kwaśnej śmietany

4 łyżki mąki kukurydzianej

4 łyżki mąki jaglanej

Sól himalajska

Pieprz świeżo mielony

olej roślinny do smażenia

świeży koperek na sam koniec

Do przygotowania gzika potrzebujesz:

1 opakowanie tłustego twarogu

1 śmietanę 12%

Młodą cebulę ze szczypiorem

3-4 ząbki czosnku

Sól himalajską

Pieprz grubo mielony

Zaczynamy od przygotowania kabaczka, dokładnie go myję, wycieram i odcinam końcówki. Następnie przekrajam na pół, wzdłuż, usuwam gniazda nasienne i ścieram na tarce o dużych oczkach wraz ze skórą. Tak przygotowanego kabaczka lekko solę i odstawiam na ok 20 minut.

W tym czasie przygotuję gzika oraz inne składniki potrzebne do przygotowania placuszków. Drobno kroję cebulkę oraz zgniatam czosnek w moździerzu. Do dużej miski wrzucam twaróg, dodaję śmietanę, cebulę ze szczypiorem, czosnek, sól oraz pieprz u wszystko dokładnie mieszam. Gzik gotowy, kabaczek już też, więc odciskam go z nadmiaru wody, dodaję wszystkie pozostałe składniki i dokładnie mieszam.

Na patelnie wlewam niewielką ilość oleju roślinnego i czekam aż się naprawdę mocno rozgrzeje, dopiero wtedy zaczynam smażyć nasze placuszki. Za miarkę służy mi duża łyżka, jedna łyżka to jeden placuszek. Placuszki smażę z obu stron na złoty kolor i przekładam na talerz wyłożony ręczniczkiem papierowym, żeby odciekły z nadmiaru tłuszczu.

Placuszki podaję z gzikiem dla mnie to OBŁĘDNE POŁĄCZENIE