WOLNOŚĆ jako podstawa udanego związku

MIŁOŚĆ TO WOLNOŚĆ WE DWOJE

Nieistotnie jest to, czy połączyły was wspólne pasje, czy przyciągacie się poprzez przeciwieństwa. Istnieje niezaprzeczalny fakt, oboje podjęliście decyzje o byciu razem, decyzję o wspólnym dzieleniu przestrzeni.  I nie znam chyba osoby, która na początku związku nie stara się i nie daje z siebie wszystkiego, co najlepsze.  W przeciwny razie po co w ogóle zaczynać związek. To dlaczego ludzie od siebie odchodzą? Dlaczego niektórzy odwracają się od siebie plecami i jedyne co potrafią zobaczyć to czubek własnego nosa.  Co się dzieję albo czego brakuje, że związek umiera? A może brakuje właśnie WOLNOŚCI.

„Najważniejszą cechą miłości jest WOLNOŚĆ.
Z chwilą, gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt,
miłość umiera”

Anthony de Mello

WOLNOŚĆ to zaufanie. Kwestia zaufania jest bezdyskusyjna, TRZEBA SOBIE PO PROSTU UFAĆ, to podstawa. Zaufanie to przekonanie i pewność, że oboje mamy wobec siebie najszczersze intencje. To uwalnia od strachu, niweluje chęć kontroli i daję WOLNOŚĆ. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie miałabym sprawdzać telefon czy pocztę mojego partnera, takie działanie niszczy związek bo niszczy wiarę w partnera i całkowicie podważa zaufanie. Często mam wyjazdy służbowe, na konferencje czy szkolenia, kiedy po wykańczającym dniu odbieram telefon od mojego partnera jest kochający i troskliwy. Zawsze dodaje mi siły, dzięki temu zasypiam odprężona i spokojna. A jak mogłaby wyglądać ta sama sytuacja ale z chorobliwie zazdrosnym i obsesyjnie kontrolującym partnerem? Odpowiedź jest jedna, zasypiałbym spięta, zdenerwowana i wykończona. Takie relacje działają na nas toksycznie i mogą mieć swoje konsekwencje nawet poprzez pogorszenie się stanu naszego zdrowia. Człowiek musi być wolny, akceptować i doceniać siebie tylko wtedy może naprawdę pokochać drugą osobę, dać jej przestrzeń w związku, by mogła być sobą i mieć czas na realizację własnych pasji.

No właśnie BYĆ SOBĄ, ale czy to niezbyt trudne zadanie? Żeby być sobą, trzeba mieć dużą samoświadomość,  wiedzę o samym sobie, o tym czego się pragnie i jakie mamy zasoby żeby to osiągnąć, trzeba wiedzieć dokąd się dąży i trzymać się tej drogi. Kiedy naprawdę siebie rozumiemy o wiele łatwiej przychodzi nam zrozumienie innych.

„Miłość uczyni ukochaną osobę jeszcze bardziej wolną, miłość doda skrzydeł, otworzy przed nią niebo. Nie może stać się więzieniem, zamknięciem. Ale nie znasz tej miłości, ponieważ ona przydarza się tylko wtedy, kiedy jesteś świadomy; ten rodzaj miłości przychodzi tylko ze świadomością“

Osho

Tylko człowiek wewnętrznie wolny, pozbawiony chęci dominacji nad inną osobą, szczerze ufający, może stworzyć wartościową związek, gdzie partnerzy są dla siebie siłą.

Moja decyzja to moja wolność
Wolność to łatwa decyzja
Którą lekko poruszam swój świat.

WOLNOŚĆ
Wolność od opinii innych i oceniania.
Wolność od tłumu i jego pędu.
Wolność od zazdrości.
Wolność od bycia poprawną, ułożoną.
Wolność od strachu przed porażką.
Wolność to zrozumienie, że każde doświadczenie umożliwia nam wzrastanie.
Wolność od samotności i braku miłości.
Ja jestem swoim początkiem i swoim końcem.
Jestem kompletna, a to daje WOLNOŚĆ.

Życie to ciągły proces samodoskonalenia , związek to ciągły proces dbania o sobie wzajemnie i stwarzania sobie wspierającej przestrzeni. Mnie i mojego partnera przyciągają przeciwieństwa, razem stanowimy harmonijną całość ale przede wszystkim wspieramy się każdego dnia. Każdego dnia o siebie dbamy, każdego dnia wkładamy w związek serce i zaangażowanie. Mam teraz niezwykle trudny okres, sesja na uczelni, dużo obowiązków w pracy i moja największa pasja, blogowanie. W tym czasie mój partner stara się podwójnie wspiera mnie mentalnie i przejął prawie wszystkie obowiązki domowe, to cudowne uczucie, kiedy wiem, że mogę na nim polegać. Wspierając mnie daje mi wolność w realizacji moich ambicji i pasji, daje mi przestrzeń tylko dla siebie, w tym czasie on spełnia się i robi to, co kocha najbardziej.

Dr Andrzej Wiśniewski w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów” powiedział kiedyś:

„WOLNOŚĆ jest konieczna. Bez niej dojrzały związek nie jest niemożliwy. Ale to nie znaczy, że wszystko nam wolno. (…) Wolność w związku zakłada odpowiedzialność za partnera. Bez niej jest nihilizmem, egoizmem. Jeżeli wybieram tego oto człowieka, bo on jest dla mnie najpiękniejszy, najważniejszy, niepowtarzalny, to szanuję jego uczucia i potrzeby. Nie narażam go na stresy, dbam o niego, troszczę się”.

MIŁOŚĆ TO WOLNOŚĆ WE DWOJE

 by Karolina Kordyaczna